Pierwszorazowi pacjenci to nieodłączna część pracy stomatologa. Zwykle podczas wizyty poświęcamy wtedy większość czasu na rozmowę z pacjentem, przygotowanie planu leczenia oraz na omówienie różnych możliwości. Niestety nie każdy z takich pacjentów decyduje się na dalsze leczenie, przez co tracimy nie tylko zainwestowany czas, ale i zrażamy się do wykonywania kompleksowych planów. Jak sprawić, by pierwszorazowi pacjenci częściej podejmowali u nas leczenie?
Dzielmy leczenie na etapy
W przypadku kompleksowych planów leczenia, pacjenci mogą być przytłoczeni nie tylko ceną, ale i czasem i liczbą zaplanowanych procedur. Dzieląc przygotowywany plan na etapy według odpowiedniej kolejności, ułatwiamy pacjentom zaangażowanie w leczenie metodą małych kroków. Dodatkowo usprawnia to pracę samego gabinetu, ponieważ wiemy dokładnie co robić i w jakiej kolejności.
Wydrukujmy pacjentowi plan leczenia
Rozmowa to jedno, ale część pacjentów jest wzrokowcami albo po prostu musi spokojnie przeanalizować plan leczenia w domu. Mając gotową listę tego co jest potrzebne do naprawienia w uzębieniu, pacjent łatwiej uargumentuje sobie potrzebę wydania pieniędzy na leczenie stomatologiczne.
Wytłumaczmy dokładnie po co wykonujemy poszczególne procedury
Jestem przekonany, że każdy z nas dokładnie wie co i dlaczego musi u pacjenta zrobić. Problem jest taki, że pacjent najczęściej nie ma o tym pojęcia, a to on podejmuje decyzję o leczeniu. Warto poświęcić więc czas, aby dokładnie wytłumaczyć, dlaczego w jego przypadku zadecydowaliśmy o wykonaniu takich, a nie innych procedur. Dzięki temu będzie wiedzieć, co poprawi w jego życiu zaproponowane przez nas leczenie.
Uświadommy co się stanie, jeśli pacjent nie podejmie leczenia
Podobnie z konsekwencjami braku leczenia. Nie na wszystkich działa marchewka, więc warto czasami wspomóc się kijem, czyli zagrożeniami. Niezależnie czy to jest ból zęba, zanik kości, zmiana zapalna, złamania czy utrata zębów, niech pacjent będzie świadomy ewentualnych powikłań i konsekwencji. Nie wszyscy zdają sobie również sprawę, że im dłużej zwleka się z leczeniem, tym będzie ono bardziej kosztowne.
Nie bójmy się rozmawiać o pieniądzach
Wielu stomatologów boi się rozmawiać o pieniądzach z pacjentem, szczególnie w przypadku kompleksowych planów. Łączna cena, czasem bardzo wysoka, nie chce wyjść z naszych ust lub robi to bardzo nieśmiało. Pamiętajmy jednak, że nie jesteśmy przyczyną problemów pacjenta, a wręcz przeciwnie – chcemy pomóc mu je rozwiązać. U każdego możliwości finansowe będą wyglądały inaczej, więc przede wszystkim musimy wiedzieć, czy przygotowany przez nas plan jest w ogóle w zasięgu pacjenta. Jeśli nie, to możemy przygotować tańszą alternatywę. Gdybyśmy jednak w ogóle nie zadali pytania o finanse, to niepotrzebnie stracilibyśmy pacjenta.
Pozwólmy zadawać pytania
Podczas konsultacji zdarza nam się przygotowywać rozległe plany leczenia oraz podawać mnóstwo nowych informacji. Dla nas to jest codzienność, dla pacjentów natłok nowych, często niezrozumiałych informacji. Bardzo ważne w przekonaniu pacjenta do podjęcia leczenia jest zrozumienie przez niego procesu leczenia. Wtedy też łatwiej się współpracuje z takim pacjentem. Dlatego warto pod koniec konsultacji zapytać, czy wszystko co powiedzieliśmy jest zrozumiałe i czy pacjent nie ma pytań związanych z leczeniem.
Zadbajmy o pacjenta również po konsultacji
Tutaj niezależnie czy zrobi to lekarz czy personel średni, nie zostawiajmy pacjenta po konsultacji samemu sobie. Zadzwońmy po kilku dniach aby spytać czy wszystko jest zrozumiałe, czy w czymś możemy pomóc albo czy po prostu umówić wizytę na rozpoczęcie leczenia. Czasem może się okazać, że jakaś drobna kwestia wstrzymywała decyzję pacjenta albo po prostu potrzebował on dodatkowego bodźca, aby się zmotywować.
Co jednak te punkty mają wspólnego z programem IQ Dental? Dzięki doświadczeniu z setek kompleksowych konsultacji, wiem dokładnie czego potrzebuję, aby przekonać pacjenta do leczenia. Dlatego przygotowując program IQ Dental, zadbaliśmy o to, aby ułatwiał konwersję pacjentów. Dzięki temu jest w nim możliwość przygotowania planu podzielonego na etapy i następnie wydrukowania go pacjentowi. Są dostępne animacje pokazujące co da pacjentowi zaplanowane leczenie oraz co grozi, jeśli go nie podejmie. Niezwykle prosta jest też modyfikacja planów leczenia pod kątem dostosowania ich do możliwości finansowych pacjenta. Równie ważna jest także automatyzacja „podróży” pacjenta przez proces leczenia, dzięki czemu minimalizuje to ryzyko ich utraty i odciąża personel gabinetu.
